czwartek, 24 grudnia 2015

CIASTECZKA ANTYSTRESOWE

Któż  go nie zna? Tego na "S"? Pojawia się i trzyma a jak już puści to mamy tego następstwa - chorujemy, czujemy osłabienie i takie tam ......
No a gdyby tak ulżyć sobie w cierpieniu, załagodzić, zwalczyć go czymś pysznym? Już samo robienie ciasteczek i zapach jaki unosi się w kuchni sprawi, że poczujecie się dużo lepiej.
Kolejny przepis, który jest łatwy w wykonaniu i nie zajmuje dużo czasu. Ciasteczka pyszne, kruche.
Kiedy je upiekłam moja rodzinka uznała, że jest bardzo zestresowana ;) i ciastka znikały z talerzyka błyskawicznie.

Czas przygotowania:
10 minut - przygotowanie ciasta
30 minut - ciasto leżakuje w lodówce
40 minut - upieczenie 4 blach

Składniki:
- 2, 5 szklanki mąki orkiszowej 550
- 1 szklanka mielonych migdałów
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 1 kostka masła z lodówki
- 2 jaja od szczęśliwych kurek :)
- 2 łyżki cynamonu
- 1 łyżka mielonych goździków
- 1/2 łyżka gałki muszkatałowej
- szczypta soli


Wszystkie składniki w kolejności jak wyżej wysypujemy na stolnicę. Ciasto cierpliwie zagniatamy. Można się przy tym odstresować!







Dobrze zmieszane składniki formujemy w kulę, zawijamy w folię i wkładamy na 30 minut do lodówki. W tym czasie przygotowujemy blachy - wykładamy papierem do pieczenia i lekko smarujemy masłem.
Po 30 minutach wyjmujemy ciasto z lodówki, rozwałkowujemy na grubość około 3 mm, wycinamy kółeczka - tu dowolność co do wielkości kółeczek. Ciastka wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 ⁰C i pieczemy na złoty kolor około 10 minut.
Z tej porcji ciasta upiekłam 4 blachy ciastek.
No i proszę sobie teraz wyobrazić jakie one muszą być smaczne ..... Albo lepiej - spróbować !




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz